Dziś chciałabym Wam udowodnić, że z paletek Avonu można wycisnąć więcej :)
Makijaż wykonałam zestawem Purple Haze oraz Berry Love, łuk brwiowy roztarłam Peach Sorbet z Revlonu.
Jako, że okazja była wyjątkowa, to i makijaż nie mógł być codzienny. Czasu miałam niewiele, zdążyłam więc przygotować makijaż i dopiero potem go sfotografowałam, nie ma więc dziś instrukcji krok po kroku.
Jeżeli będziecie jednak reflektować, to z chęcią Wam ją przygotuję :-)
W świetle dziennym makijaż prezentował się w nieco chłodniejszych tonacjach:
Sztuczne światło wydobywało zupełnie inne kolory, dużo bardziej ciepłe (i zupełnie schowało pieguski :-( ):
A w całości, wraz z neutralnymi ustami wyglądał tak:
Jestem zadowolona z efektu. Oczy były podkreślone i moim zdaniem niezwykle kobiece.
A Wy macie jakiś wyjątkowy makijaż na specjalne okazje?
Pozdrawiam cieplutko
Kat.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz